od początku roku już 6 razy szalety przy ul. Nullo zostały zdewastowane. Każda naprawa to koszt około 5 tysięcy złotych!
Dokładamy wszelkich starań, aby każdy mógł skorzystać z toalety miejskiej, udostępniamy miejsce, dbamy o czystość, jednak zniszczenia mienia publicznego w ostatnim czasie to istna plaga. Nieraz przywracanie obiektu do stanu użyteczności przypomina syzyfową pracę.
Sprawcy nie mają z tego żadnego zysku, działają bezmyślnie, dla wątpliwego żartu, wyładowują agresję.
Nie tolerujmy takiego zachowania ❗
Nie bądźmy obojętni na wybryki wandali ❗
Reagujmy na bezmyślne niszczenie miejskiego mienia ❗
Przede wszystkim - szanujmy się nawzajem ❗